Nasza współpraca z firmą 4HiFi trwa już ponad półtora roku, od wystawy na 2. Spotkaniu Grupy AudioVintage, potem pracowaliśmy też przy AudioVideoShow 2017, a w końcu końcem marca 2018 prezes firmy 4HiFi Janek Grzybicki zadzwonił do mnie z tematem zrobienia salonu odsłuchowego w nowej lokalizacji firmy w Gliwicach. Projekt od podstaw, pełna dowolność, żadnych kaloryferów, okien, mebli i kabli wystających ze ściany. Umarłem i trafiłem do projektowego nieba. Niemniej, te artykuły przede wszystkim mają pokazać efekty końcowe – prezentujemy więc na zdjęciu poniżej i czas na opis wykonanego projektu
Do wyboru dostałem kilka pomieszczeń, gdzie potencjalnie mogła znaleźć się odsłuchownia. Po przepatrzeniu asortymentu wybrałem pokój o wymiarach 770x470x320 cm. Niestety wszystkie pokoje miały dość wysoki sufit, co utrudniało wybór. Ostatecznie zdecydowałem się na taki, bo jako jedyny spełniał założenia obszaru Bolt’a, nieco nie podobało mi się nie spełnienie kryterium Bonello – pokój był za długi przez co pierwszy rezonans wypadał nieco za nisko. Ostatecznie uznałem, że rezonans w paśmie 25 Hz to i tak nieosiągalna rzecz do pobudzenia przez 99% sprzętu (wybacz Janek, taka prawda) i przestałem się tym przejmować. W pierwszej kolejności zarządziłem montaż sufitu podwieszanego do wysokości 3 m z częściowym pokryciem płytą perforowaną NidaSonic o bardzo wysokim współczynniku pochłaniania w całym paśmie, więc sufit i wymiary miałem już z głowy.
Dzięki pełnej dowolności w układzie mebli/ścian i sprzętu mogłem w końcu zastosować wymarzone rozwiązanie, czyli zajęcie prawie całej tylnej ściany ustrojami typu Dyfuzor 2D (panel rozpraszający) SKYLINE 58x58x10 oraz Dyfuzor (panel rozpraszający) 1D 60x60x10. Przy okazji dostało się trochę ścianie przedniej, gdzie te ustroje nie dają już tak dominującego efektu ale dalej wypadają bardzo korzystnie. Wracając do tylnej ściany – mamy piękną mozaikę z dyfuzorów typu skyline o szerokim pasmie działania, uzupełnionej na punktach pierwszych odbić dyfuzorami 1D. Lubię taki układ, dyfuzory 2D pomiędzy 1D, gdyż te na pierwszych odbiciach nie wywołują tak wielu odbić dodatkowych, przez co fala ma okazję jeszcze pozwiedzać trochę pokój i np. jak w tym wypadku być przekierowana z powrotem w stronę dyfuzorów na ścianie przedniej. W pewnym sensie taki układ uzupełnia się z dużą ilością odbić rozproszonych wywołanych przez dyfuzory 2D. Duża ilość rozpraszaczy spowodowała efekt niesamowitego otoczenia dźwiękiem, po pierwszych testach z kolumnami (Audio Physic Scropio 25 Plus) Andrzej, jeden z kolegów z 4HiFi, powiedział, że nigdy nie słyszał tak szerokiej sceny. A oni słyszeli już całkiem sporo…
Na pierwsze odbicia poszły klasyczne panele FiberSTANDARD 120×60 w dość dużej ilości 12 sztuk. Chłonność akustyczna tych ustrojów jest dość duża, ale pomieszczenie do najmniejszych nie należało więc uznałem że sprawdzą się tu lepiej niż np. Absorber FiberPRO 120 które jednak trochę tych najwyższych częstotliwości zostawiają. 4HiFi specjalizuje się w lampach, a lampy lubią jak pomieszczenia jest ciemniejsze – tym bardziej pasowało użyć FiberSTANDARD i ograniczyć wysokie częstotliwości. Do wykończenia, zlikwidowanie efektu flutter echo i zabezpieczenia odbić 2 rzędu lub też 1 rzędu gdyby punkt odsłuchowy wypadał nieco za pierwotnie założonym na bokach sweet spota ustawiłem kolumny AcouStandów po 4 w punkcie. Myślę, że to była swego rodzaju kropka nad i – pomieszczenie odsłuchowe w salonie zajmującym się dystrybucją sprzętu musi być gotowe na przyjęcie większej liczby gości, stąd nieco inne założenia projektowe jakie przyjąłem w trakcie adaptacji. Sweet spot sweet spotem, ale starałem się zapewnić odpowiednie warunki odsłuchu w większości przestrzeni pomiędzy sweet spotem a tylną ścianą, stąd mocne AcouStandy w punkcie teoretycznie za dalekim od tylnej ściany i taka ilość rozpraszaczy na ścianie tylnej. Misja zdecydowanie wypełniona. Na przedniej ścianie nie mogło zabraknąć ustroju z wyrzeźbionym logiem klienta, staje się to powoli naszym podpisem ale myślę, że dopóki wygląda tak dobrze, to może nim być 🙂
Na koniec coś czego zdecydowanie staram się unikać, pozwolę sobie wyjaśnić dlaczego. Większość ludzi nie potrafi przeczytać odpowiednio wykresów wykonanych w trakcie pomiarów lub przyjmuje niepoprawne założenia odnośnie „właściwych” wyników. Wynik właściwy to tak, który nie ma wad – silnych filtrów grzebieniowych, mocnych rezonansów, wielokrotnych spadków. Wszelkiego rodzaju zakolorowania i podbarwienia są dla pomieszczenia odsłuchowego normalne i jest to też jego charakterystyka – 100% płaski wynik będzie tylko w komorze bezechowej. Słuchaliście kiedyś sprzętu w komorze bezechowe? Ja tak. Nic przyjemnego – suche, surowe i nieprzyjemne. Poniżej audio-porno, czyli wykresy charakterystyki amplitudowo-częstotliwościowej oraz czasu pogłosu w punkcie odsłuchowym.
Z wyników obiektywnych jestem zadowolony. Czas pogłosu celowałem w wartość ok 0.6 [s] w całym paśmie i prawie się udało, jest ok 0.5 [s] z lekkim spadkiem w wyższych częstotliwościach, ale z tym również się liczyłem (lampy lubią spadki w niskich częstotliwościach). Wszelkie rezonanse zostały w większości przycięte, pozostał jednak pewien dołek w okolicy 150 Hz który jednak może być spowodowany charakterystyką mojego źródła i postanowiłem się nim absolutnie nie przejmować – nie jest to rezonans pomieszczenia bo jest zbyt szeroki, a efekty subiektywne są wręcz doskonałe – tym bardziej trzeba się cieszyć.
Słowo komentarza jeszcze odnośnie czasu pogłosu – jestem zwolennikiem pewnej dowolności w tym temacie, nigdy nie nalegam aby spełniał on wytyczne norm albo był wyjątkowo niski, według mnie większy czas pogłosu to nie wada dopóki jest ładnie wyprofilowany i regularny. W tym wypadku jest powyżej wartości zalecanych 0.35-0.4 s, uznałem, że jak tworzymy pomieszczenie z taką przestrzenią, to warto dodać jej trochę mocy, a nie ograniczać ją bardzo małym pogłosem. Jak się okazało to założenie również było bardzo trafne.
Na koniec zapraszamy na stronę 4HiFi, gdzie znajdziecie mnóstwo świetnego sprzętu audio wysokiej klasy, a także na Facebooka salonu, gdzie i nasze posty się czasem pojawiają.
https://www.facebook.com/audio4hifi/
Bartłomiej Chojnacki
Zdjęcie obok: po lewej Jan Grzybicki, prezes 4HiFi, po prawej mua tj. mgr inż. Chojnacki 🙂 zdjęcie w komorze bezechowej AGH